Co pić w upały? Podpowiadamy, co najlepiej nawadnia organizm

Spis treści
- 1 Gdy temperatura szybuje w górę…
- 2 Woda – klasyk, który nigdy nie zawodzi
- 3 Yerba mate – energia w stylu latino
- 4 Elektrolity – nie tylko dla sportowców
- 5 Herbata na gorąco? Tak, ale mądrze
- 6 Co z kawą i napojami gazowanymi?
- 7 Soki, smoothie i woda kokosowa – kolorowa alternatywa
- 8 Nawodnienie to nie tylko kwestia picia
- 9 Czego unikać, co wybierać?
Gdy temperatura szybuje w górę…
Są takie dni, kiedy nawet cień wydaje się zbyt gorący, a asfalt faluje pod naporem słońca. Właśnie wtedy pojawia się pytanie: co pić w upały, by czuć się dobrze i zadbać o nawodnienie? Wbrew pozorom odpowiedź nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać. Bo choć woda to oczywisty pierwszy wybór, napojów, które mogą pomóc przetrwać upalne dni, jest znacznie więcej.
W tym artykule zabiorę Cię w podróż przez smaki i właściwości napojów, które warto mieć pod ręką w czasie upałów – zarówno dla prawidłowego funkcjonowania organizmu, jak i przyjemności. Bo nawodnienie organizmu nie musi być nudne.
Woda – klasyk, który nigdy nie zawodzi
Nie ma lepszego napoju niż czysta, chłodna woda. To właśnie ona najskuteczniej gasi pragnienie, a przy tym skutecznie wspiera regulację temperatury ciała, pracę narządów wewnętrznych oraz oczyszczanie z toksyn.
W czasie upałów należy pić duże ilości wody, nawet jeśli nie czujemy wyraźnego pragnienia. Utrata płynów przez pot i oddech jest wtedy znacznie większa. Warto sięgać po wodę regularnie – co godzinę lub dwie – i nie czekać, aż organizm zacznie się domagać.
💡 Wskazówka: Możesz dodać plasterki cytryny, ogórka lub kilka listków mięty, by wzbogacić smak i zachęcić się do kolejnych szklanek.
Yerba mate – energia w stylu latino
Jeśli szukasz czegoś bardziej pobudzającego niż kawa oraz lepiej tolerowanego przez organizm w upale, rozważ yerba mate. Ten południowoamerykański napar słynie z właściwości stymulujących i wspierających koncentrację, a przy tym działa łagodniej niż klasyczna kofeina.
Latem warto przygotować „tereré” – czyli yerbę podawaną z lodowatą wodą ikostkami lodu. Świetnie smakuje z dodatkiem cytrusów i świeżych liści mięty. Dobrze komponuje się także z naparami owocowymi lub ziołowymi.
Warta szczególnej uwagi jest yerba mate ziołowa, z dodatkami tj. mięta, melisa, werbena cytrynowa czy szałwia. Zioła nie tylko mogą wspierać trawienie, ale też pomagają w naturalnej termoregulacji, co w upalne dni jest nieocenione.
Dla osób dbających o nawodnienie organizmu ciekawą propozycją będzie również yerba mate owocowa – czyli mieszanka opracowana z myślą o wsparciu równowagi wodno-elektrolitowej i poprawie krążenia. Zawiera ona dodatkowe składniki mineralne, takie jak sód, potas czy magnez, które uzupełniają dietę w czasie intensywnego pocenia się.
🧉 Yerba mate dostarcza także antyoksydantów i wspiera trawienie – idealna na upalne dni, kiedy apetyt spada, a organizm domaga się lekkości.

Elektrolity – nie tylko dla sportowców
Wraz z potem tracimy nie tylko płyny, ale też elektrolity – czyli minerały takie jak sód, potas, magnez czy wapń, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dlatego w czasie upałów warto pamiętać o ich uzupełnianiu.
Dobrym źródłem elektrolitów są:
- specjalistyczne napoje izotoniczne (najlepiej o prostym składzie),
- woda z dodatkiem soli i miodu (domowa wersja elektrolitów),
- koktajle na bazie warzyw i owoców (np. arbuz, ogórek, banan).
🧂 Sód to kluczowy składnik – odpowiada za zatrzymywanie wody w organizmie. Jego niedobór może prowadzić do zawrotów głowy, osłabienia, a nawet omdleń.
Herbata na gorąco? Tak, ale mądrze
Choć brzmi to jak paradoks – herbata, szczególnie ciepła, może świetnie sprawdzić się w gorące dni. Dlaczego? Bo organizm po wypiciu ciepłego naparu szybciej zaczyna się pocić, a to naturalny sposób chłodzenia.
Najlepiej wybierać herbaty ziołowe i owocowe, bez dodatku cukru. Mięta, rumianek, hibiskus czy melisa – wszystkie te napary działają łagodząco na układ trawienny i pomagają się nawodnić. Możesz je również podać na zimno, z dodatkiem świeżych owoców lub cytryny.
🍓 Spróbuj naparu z hibiskusa i malin na zimno – nie tylko orzeźwia, ale i dostarcza cennych składników mineralnych.

Co z kawą i napojami gazowanymi?
Kawa w nadmiarze może niestety działać odwadniająco, zwłaszcza w połączeniu z cukrem i mlekiem. Jeśli nie potrafisz się bez niej obyć, sięgnij po małą filiżankę schłodzonej wersji cold brew i pamiętaj o dodatkowej szklance wody.
Z kolei słodkie, gazowane napoje (szczególnie typu cola czy energetyki) tylko zwiększają uczucie pragnienia. Zawierają też mnóstwo cukru i dodatków, które mogą zaburzać poziom elektrolitów i obciążać nerki. W czasie upałów najlepiej ich unikać.
Soki, smoothie i woda kokosowa – kolorowa alternatywa
Jeśli klasyczna woda już Ci się znudziła, z pomocą przychodzą naturalne napoje z owoców i warzyw.
Świeżo wyciskane soki (szczególnie z arbuza, pomarańczy, ananasa czy ogórka) dostarczają nie tylko płynów, ale i witamin oraz składników mineralnych.
Smoothie to świetna opcja na drugie śniadanie – z dodatkiem mleka roślinnego, banana, szpinaku czy chia stworzą zdrowy, chłodzący koktajl.
Nie zapominaj też o wodzie kokosowej – to naturalny izotonik, bogaty w potas i doskonale gaszący pragnienie.
🥥 Woda kokosowa świetnie uzupełnia elektrolity i nawadnia organizm po aktywności fizycznej lub dniu spędzonym w słońcu.

Nawodnienie to nie tylko kwestia picia
Latem warto pamiętać, że nawodnienie to nie tylko kwestia ilości wody wypitej z butelki. Równie ważne są posiłki – bogate w świeżych warzywach i owocach, które same w sobie zawierają wodę. Arbuz, ogórek, pomidor, truskawki – wszystkie te produkty wspierają bilans wodny i poprawiają komfort organizmu.
Dobrym nawykiem jest rozpoczynanie dnia od szklanki wody z cytryną – pobudza metabolizm i przygotowuje ciało na upały.
🧊 Pamiętaj: zbyt zimne napoje mogą wywoływać szok termiczny. Najlepiej sięgać po napoje lekko chłodne – to najlepsze rozwiązanie dla delikatnej równowagi ciała.
Czego unikać, co wybierać?
W czasie upałów kluczowe jest, by regularnie pić – nawet 2,5 do 3 litrów dziennie, a przy aktywności fizycznej jeszcze więcej. Należy unikać słodzonych, gazowanych napojów, nadmiaru kawy, a także alkoholu.
Zamiast tego warto postawić na:
- Wodę – z dodatkami lub bez,
- Ziołowe i owocowe herbaty – również na zimno,
- Yerba mate w wersji tereré,
- Soki i koktajle z sezonowych owoców,
- Wodę kokosową – bogatą w naturalne elektrolity.
Każdy łyk ma znaczenie – nie tylko dla zdrowia, ale i dla samopoczucia. Bo upały dają w kość, ale z odpowiednim napojem w ręku – stają się o wiele bardziej znośne.