Wzrost składki po kolizji – kiedy następuje utrata zniżek OC?

Kolizja drogowa to sytuacja, która – oprócz stresu i potencjalnych kosztów naprawy – niesie za sobą także konsekwencje finansowe związane z ubezpieczeniem OC. Dla wielu kierowców najistotniejszą kwestią po szkodzie jest utrata zniżek i wzrost składki na kolejny okres ubezpieczeniowy. Kiedy dokładnie dochodzi do utraty zniżek? Czy każda kolizja automatycznie powoduje wzrost składki? I jak długo trzeba czekać, aby odzyskać pełne zniżki?
Spis treści
Czy każda kolizja oznacza utratę zniżek?
Wielu kierowców zastanawia się nad kwestią, jaką jest wzrost składki po kolizji – kiedy następuje utrata zniżek OC? Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie każda kolizja oznacza automatyczne odebranie wszystkich zniżek za bezszkodową jazdę. Ubezpieczyciele najczęściej różnicują swoją politykę w zależności od skali szkody, jej wartości, a także historii kierowcy. Osoba, która przez wiele lat jeździła bezszkodowo i spowodowała jedną drobną stłuczkę, może liczyć na bardziej łagodne potraktowanie – niekiedy składka nie wzrośnie znacząco lub nawet wcale. Wszystko zależy od wewnętrznych zasad towarzystwa ubezpieczeniowego, które na podstawie systemu bonus-malus nalicza zwyżki lub pozostawia zniżki na dotychczasowym poziomie.
Kiedy dochodzi do wzrostu składki?
Do wzrostu składki dochodzi zazwyczaj przy odnowieniu polisy, czyli po zakończeniu aktualnie obowiązującego okresu ubezpieczeniowego. Ubezpieczyciel, mając już informacje o zgłoszonej szkodzie, dokonuje rekalkulacji składki na nowy okres. Wzrost może być niewielki – rzędu kilku procent – ale zdarzają się także sytuacje, gdy składka rośnie o kilkadziesiąt procent lub nawet podwaja się. Tak dzieje się zwłaszcza w przypadkach, gdy kierowca ma na koncie więcej niż jedną szkodę w krótkim odstępie czasu. Systemy oceny ryzyka stosowane przez towarzystwa są coraz bardziej precyzyjne, co pozwala firmom ubezpieczeniowym dostosowywać stawki do profilu kierowcy.
Na jak długo traci się zniżki po kolizji?
Utrata zniżek nie jest bezterminowa. W większości przypadków zniżki można odzyskać po pewnym czasie bezszkodowej jazdy. Często już po roku bez kolejnych szkód kierowca może zauważyć spadek składki. Jednak pełne odzyskanie zniżek, czyli powrót do poziomu sprzed kolizji, może potrwać nawet 2–3 lata. Wszystko zależy od konkretnego ubezpieczyciela i jego polityki. Istnieją także sposoby na szybsze odzyskanie korzystnej składki, np. zmiana firmy ubezpieczeniowej, która może mniej surowo ocenić daną szkodę, lub skorzystanie z opcji ochrony zniżek, o czym więcej poniżej.
Jak daleko wstecz sięgają ubezpieczyciele?
Towarzystwa ubezpieczeniowe korzystają z bazy danych UFG (Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego), w której zapisane są informacje o szkodach z OC. Każda firma ma prawo sprawdzić historię kierowcy z wybranej liczby lat. I tak np. PZU czy Allianz analizują nawet 15-letni okres, podczas gdy inni ubezpieczyciele – jak Link4 czy Uniqa – ograniczają się do 5–6 lat. Istnieją też firmy, które patrzą tylko 12 miesięcy wstecz (np. Proama). Z tego względu niektóre szkody, mimo że dawno zapomniane, mogą mieć wpływ na bieżącą składkę, jeśli wybierzemy ubezpieczyciela z długim okresem analizy historii szkód.
Czy można się uchronić przed utratą zniżek?
Tak, istnieje kilka możliwości, które pozwalają ograniczyć skutki kolizji dla naszej polisy. Jedną z najpopularniejszych jest tzw. ochrona zniżek. To dodatkowa opcja, oferowana przy zawieraniu ubezpieczenia, która pozwala zachować dotychczasowy poziom zniżek mimo jednej szkody w roku. Warto jednak pamiętać, że ochrona działa tylko w ramach jednej firmy – zmieniając ubezpieczyciela, nie zabierzemy jej ze sobą. Inną możliwością jest dopisanie współwłaściciela pojazdu z pełnymi zniżkami, co może znacząco obniżyć składkę – choć w praktyce zniżki przypisane są do osoby, a nie do pojazdu. Dobrym rozwiązaniem może być też zmiana ubezpieczyciela na takiego, który łagodniej potraktuje historię klienta i zaproponuje lepsze warunki mimo kolizji.
Czy warto zgłaszać każdą szkodę z OC?
W przypadku drobnych kolizji, takich jak zarysowanie zderzaka czy stłuczka parkingowa, warto się zastanowić, czy zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela będzie opłacalne. Zdarza się, że koszt naprawy jest niższy niż potencjalna zwyżka składki w kolejnych latach. Jeśli szkoda jest niewielka, a sprawca i poszkodowany dojdą do porozumienia, możliwe jest pokrycie kosztów naprawy z własnej kieszeni bez angażowania polisy. To rozwiązanie może się opłacić, szczególnie gdy kierowca korzysta z wysokich zniżek, których nie chciałby utracić. Ostateczna decyzja powinna jednak zawsze brać pod uwagę zarówno wysokość szkody, jak i wpływ zgłoszenia na przyszłą składkę.
Podsumowanie
Utrata zniżek OC po kolizji to realna konsekwencja, ale niekoniecznie nieodwracalna. Każda szkoda jest analizowana indywidualnie, a wysokość przyszłej składki zależy zarówno od jej wartości, jak i od historii kierowcy oraz zasad obowiązujących w danym towarzystwie ubezpieczeniowym. Najczęściej zniżki można stopniowo odzyskać już po roku bezszkodowej jazdy, a pełny powrót do najniższych stawek następuje zwykle po 2–3 latach. Warto również rozważyć opcje ochrony zniżek oraz porównać oferty różnych firm, ponieważ warunki potrafią się znacznie różnić.